Pokochałam plantany od pierwszego dnia, kiedy ich spróbowałam. Są uniwersalne, można używać ich zarówno do dań słodkich, jak i wytrawnych. Zanim podam Wam przepis na cudowne chipsy z plantana, poniżej kilka słów o tym wspaniałym owoco-warzywie ☺
Plantany – co to jest?
Wyglądają jak przerośnięte banany, w kuchni często używane jako zamiennik warzyw, nazywane też ziemniakami Karaibów. To właśnie plantany – inaczej banany warzywne (choć tak naprawdę owoce).
Plantany są podstawowym pokarmem i źródłem węglowodanów w Indiach, Afryce, na Karaibach, w krajach Ameryki Środkowej i Południowej. W Polsce plantany, choć do niedawna jeszcze nieznane, ostatnio są spotykane coraz częściej. Można kupić je w sklepach ze zdrową żywnością, marketach czy na targach owocowo-warzywnych.
Z botanicznego punktu widzenia, nie ma różnicy między plantanem a bananem. W niektórych krajach plantany nazywane są po prostu bananami. Niemniej jednak możemy wymienić kilka zasadniczych różnic między nimi (oprócz wspomnianego wcześniej rozmiaru – platany zazwyczaj są większe niż banany).
Plantany |
Banany |
zawierają więcej skrobi |
zawierają więcej cukrów prostych |
posiadają grubą skórkę, którą czasem trudno obrać, jeśli platan jest zielony |
mają cieńszą skórkę, która łatwo odchodzi od miąższu |
dojrzałe owoce mają 3 „fazy rozwoju”, które przejawiają się zmianą smaku i koloru (od zielonego, przez żółty aż po brązowo-czarny) |
dojrzałe banany są żółte, zielony kolor oznacza, że nie są jeszcze w pełni dojrzałe |
raczej poddawane są obróbce termicznej (na surowo jedzone są te bardzo dojrzałe, z przewagą cukrów prostych) |
dojrzałe mogą być jedzone na surowo i po obróbce termicznej |
sprzedawane oddzielnie, pojedynczo |
sprzedawane w kiściach |
Plantany są bogate w skrobię (tym bardziej, im bardziej są zielone). Zielone plantany świetnie sprawdzają się w kuchni. Mają neutralny smak. Najlepiej robić z nich chipsy, tortille, chleby czy placki. W miarę dalszego dojrzewania zmieniają kolor – z zielonego na żółty, z żółtego na brązowy lub całkiem czarny. I tutaj ważna uwaga: czarny kolor platanów nie oznacza, że są one przejrzałe czy zepsute (czarne plamki też nie powinny nas niepokoić). Oznacza to, że platany są całkowicie dojrzałe i znacznie słodsze (gdyż skrobia przechodzi w cukry proste). W tej formie są często wykorzystywane do deserów – wypieków, naleśników, a nawet lodów.
Plantany są na tyle bezpiecznym i nieproblematycznym produktem, że są w szczególności polecane w diecie małych dzieci, osób wrażliwych oraz tych z chorobami autoimmunologicznymi (o protokole autoimmunologicznym możesz przeczytać tu). Są dobrym źródłem węglowodanów, a także witaminy B6, C, A, magnezu i potasu.
Poza tym, świetnie zastępują ziemniaki, wykluczone na AIP w związku z ich prozapalnym charakterem. Podobnie jak ziemniaki, mogą być gotowane w wodzie, na parze, grillowane, pieczone i smażone.
Można z nich przyrządzać puree, placki (podobne do ziemniaczanych), chipsy, frytki, zapiekanki, zupy, sosy i wiele, wiele innych.
Jeśli chcę, aby plantany pozostały zielone, przechowuję je w chłodnym miejscu (najczęściej w lodówce), co spowalnia proces dojrzewania. Jeśli zależy mi na przygotowaniu plantanów na słodko, pozwalam im dojrzewać w wyższej temperaturze i towarzystwie innych owoców. Może to zająć nawet 3-4 tygodnie.
Dzisiaj chcę podzielić się z Wami moim ukochanym i banalnie (albo plantanowo ☺ ) prostym przepisem na chipsy z plantana.
Chipsy z plantana
Składniki:
1 duży lub 2 małe zielone plantany (zielonożółte też mogą być)
1 łyżeczka oleju kokosowego (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Rozgrzewamy piekarnik – ja ustawiam na termoobieg i 160-170 stopni (można ustawić bez termoobiegu temperaturę 170-180 stopni). Wstawiam do piekarnika miseczkę z olejem na kilka minut, żeby się roztopił.
Plantany myjemy i przecinamy na pół. Następnie nacinamy skórkę wzdłuż (uważając, aby zanadto nie przeciąć miąższu). Odginamy skórę i obieramy, przesuwając kciukiem wzdłuż nacięć.Kiedy plantany są mocno zielone, skórka odchodzi trudniej, więc można wspomóc się nożem i obrać plantana, jak ziemniaka. Obrane plantany kroimy na plasterki o grubości około 2 mm. Cieńsze mogą się szybko przypalać, a grubsze pozostaną miękkie w środku (co mnie osobiście nie przeszkadza).Plastry platanów wykładamy na formę wyścieloną papierem do pieczenia. Smarujemy chipsy olejem kokosowym (opcjonalnie, bez oleju też wyjdzie smaczny). Można dodać sól i przyprawy (w wersji wytrawnej). Jeśli nasze plantany są żółtawe, można dodać cynamon.
Wkładamy chipsy do piekarnika na 15 minut. Po tym czasie odwracamy chipsy na drugą stronę. Jeśli niektóre chipsy są już bardzo przypieczone (jak ten na zdjęciu poniżej, ponieważ jest cieńszy niż inne), zdejmuję je z blaszki.Zostawiam odwrócone chipsy jeszcze na 5-10 minut, doglądając, aby się nie przypaliły. Zazwyczaj po odwróceniu zniżam już temperaturę do 0 stopni, zostawiając sam termoobieg, aby chipsy stały się chrupiące. Zajadam na ciepło! Pycha!
KSIĄŻKA O PROTOKOLE AUTOIMMUNOLOGICZNYM (Z PRZEPISAMI)
Dla osób rozpoczynających przygodę z protokołem autoimmunologicznym stworzyłam materiał, który jest bardzo pomocny i pozwoli przetrwać trudne początki. To książka, w której zawarłam nie tylko kluczowe informacje na temat protokołu autoimmunologicznego, ale również smaczne roślinne przepisy, które ułatwią czas diety.
Moja książka to e-book, czyli dokument w formie elektronicznej (format PDF), który możesz bez problemu odczytać na swoim laptopie, komputerze stacjonarnym, tablecie, a nawet telefonie. Nie potrzebujesz do tego celu żadnego czytnika czy niestandardowej technologii.
Witam serdecznie .Mam pytanie , czy na tej diecie można jeść grzyby ? Np pieczarki ? Nigdzie nie mogę znaleźć tej informacji , a wiem ze mi nie szkodzą , w przeciwieństwie do wszystkich warzyw zielonych niestety .. czym je zastąpić ? Suplementacja witaminami tez odpada -biegunki 😞Wiem ze jem za mało warzyw , ale mój przewód pokarmowy ich nie toleruje wiec co robić ? Jem tylko bataty , marchew , pietruszkę , buraki , cebule , seler , por , to za mało prawda ? Chciałam tez dodać ze Pani strona jest rewelacyjna i bardzo motywująca i pomocna ☺️👍 Walczę z toczniem i dieta immunologiczna bardzo mi pomaga . Dziękuje i pozdrawiam 🤗
Cześć Eluś, dziękuję za miłe słowa :* Tak się cieszę, że dieta pomaga.
Jak najbardziej na AIP można jeść grzyby, które są pełne wartościowych składników.
A źle reagujesz na warzywa w formie surowej czy również poddane obróbce termicznej? Jeśli czujesz, że surowe Ci szkodzi, obrabiaj termicznie. Ja na początku AIP wszystkie warzywa gotowałam na parze lub w wodzie. Surowe sałatki to była dla mnie męka – kłucia w jelitach były niemiłosierne. Czasem jest to kwestia drastycznej zmiany diety, gdzie organizm musi się przyzwyczaić do innego pokarmu, także bądź cierpliwa.
Ale Kochana, jeśli po wielu próbach Twój organizm nadal nie toleruje warzyw zielonych, to się do nich nie zmuszaj! Według mnie więcej szkody z tego będzie dla Ciebie niż pożytku. Nie myśl też o dodatkowej suplementacji i nie zamartwiaj się, że jesz za mało warzyw! Bataty, marchew, pietruszka, buraki, cebule, seler i por to cudowne warzywa. Do tego owocki, naturalna żywność i masz cudowne jedzonko. Jedz to, po czym czujesz się dobrze.
Podziwiam Cię za to, że zdecydowałaś się podjąć to wyzwanie. Proszę, skupiaj się na tym, co dobre i doceniaj swoje wysiłki. Spodziewam się najlepszego :*
Witam,
Gdzie mogę kupić platany, czy zamawiasz je przez internet?
Hej, ja kupuję platany na bazarku na straganie z egzotycznymi owocami i warzywami, ale wiem, że są dostępne w Macro, Selgrosie, a czasem również w Auchan. Przez internet nigdy nie zamawiałam 🙂
Myślisz, że można zrobić takie chipsy ze zwykłych bananów?
Tak 🙂
Witam, czy ta dieta może być stosowana u dzieci?
Z tego, co wiem, tak 🙂 Ale wiadomo, że lepiej skonsultować to z jakimś fajnym i otwartym dietetykiem 😉
Chipsy wyszły rewelacyjne. Szkoda, że cudem zdobyte plantany się już kończą. Wszystko fajnie opisane (jak cienko kroić, jak piec) co, jak dla mnie laika kulinarnego, jest cenne 🙂 dziękuje!
Cieszę się, że się udały! A powiedz, gdzie udało Ci się zdobyć platany? Buziak